Fot. Shutterstock

Własnoręcznie pieczone chleby i inne tradycyjne wypieki cieszą się coraz większą popularnością. Większości entuzjastów samodzielnego pieczenia muszą wystarczyć domowe piekarniki, najlepiej jednak smakuje chleb upieczony w prawdziwym piecu chlebowym. Podpowiadamy, jak go samodzielnie zbudować w przydomowym ogródku.

Dariusz Stobierski, ekspert Grupa Atlas

Piec może mieć dowolny kształt – najczęściej jednak buduje się go na planie czworokąta. Bardzo istotne jest, by miał solidną podstawę i dobrze zaizolowaną komorę pieczenia. Materiały użyte do jego budowy powinny być mrozoodporne.

Utwardzone podłoże

Na miejsce, w którym stanie piec, najlepiej wybrać zaciszną część ogrodu, tak by był on osłonięty od wiatru. Na pewno powinien stać z dala od przedmiotów łatwopalnych. Podłoże pod budowę pieca powinno być utwardzone. Należy zatem zdjąć, na głębokość ok. 20 cm, warstwę gleby i wylać na niej 15 cm warstwę betonu. Najtańszy jest beton samodzielnie przygotowany. Problem w tym, że niełatwo uzyskać mieszankę o optymalnych właściwościach. Żeby je zapewnić, warto uzupełnić mieszankę o plastyfikator do betonu, który polepszy właściwości robocze i wytrzymałościowe.

Zamiast betonu można użyć Posadzki Cementowej Atlas, kładzionej w dwóch warstwach (jedna warstwa może mieć maksimum 8 cm grubości) – to rozwiązanie jest wygodniejsze i zdecydowanie skraca czas pracy.

ogrodowy piec chlebowy

W miejscu gdzie jest łuk drzwiowy, najlepiej posłużyć się cegłami w kształcie klina. Fot. Shutterstock

Solidna podstawa

Do budowy podstawy pieca nadają się bloczki betonowe, cegły klinkierowe oraz kamienie naturalne. Podstawę wznosi się na planie czworokąta, na wysokość ok. 60 cm. Wnętrze powstałego czworokąta należy wypełnić kamieniami i piaskiem, a wierzchnią warstwę wylać ze zbrojonego betonu wzbogaconego perlitem (szkliwo wulkaniczne), który da efekt uszczelniający.

Następnie na gotowej podstawie układa się warstwę cegieł, która będzie podłożem pod komorę pieczenia. Podstawa musi być na tyle mocna, by mogła udźwignąć sklepienie pieca oraz komin.

Do murowania zarówno bloczków betonowych, jak i kamieni używamy zaprawy murarskiej, natomiast do cegły klinkierowej należy użyć zaprawy specjalistycznej (np. Zaprawy Murarskiej do Klinkieru Atlas), która zawiera tras – minerał pochodzenia wulkanicznego. Ogranicza on możliwość wystąpienia wykwitów.

Serce pieca

Komorę pieczenia buduje się na wcześniej wzniesionej podstawie. To miejsce bezpośrednio narażone na działanie ognia, dlatego do jego budowy trzeba użyć cegły szamotowej, która jest odporna na wysoką temperaturę. Im grubsza cegła, tym lepiej, bo skumuluje więcej ciepła. Do murowania należy użyć specjalnej zaprawy szamotowej. Komora najczęściej ma kształt kopuły, a wtedy wznosimy ją na planie koła. W tym przypadku bardzo istotne jest dokładne ułożenie pierwszego rzędu cegieł, gdyż nada on kształt kopule. W miejscu gdzie jest łuk drzwiowy, najlepiej posłużyć się gotową formą stalową i cegłami w kształcie klina. Cegły układamy promieniście nad łukiem drzwiowym.

Przy wznoszeniu kolejnych rzędów komory pieczenia cegły będą zbiegały się ku środkowi kopuły. Przydadzą się wtedy pręty o długości odpowiadającej promieniowi kopuły. Z jednej strony oparte o podłoże, a z drugiej o cegły, przytrzymają je we właściwej pozycji do czasu związania zaprawy. Podpory usuwamy dopiero po wyschnięciu zaprawy. Tam gdzie to możliwe, układamy cegły na mijankę.

Z kominem lub bez

Ważnym elementem pieca jest komin, chociaż nie jest konieczny w przypadku najprostszych pieców wolno stojących na otwartej przestrzeni. To przez niego uchodzą gorące gazy z komory pieczenia. O budowie komina i o tym, czy będzie on z cegły, czy zamontujemy gotowy stalowy, należy zadecydować już na etapie projektu. Można połączyć te dwa rodzaje kominów i do zbudowanej z cegły podstawy, wychodzącej z kopuły, zamontować część stalową. Ważne, by przewód kominowy był prosty, a komin szczelnie przylegał do kopuły pieca. Wtedy ciąg będzie dobry i wszystkie zbędne gazy z komory pieczenia wydostaną się na zewnątrz.

Izolacja i obudowa

Komorę pieczenia należy zaizolować od zewnątrz za pomocą ok. 20 cm warstwy perlitu lub 15 cm warstwy wełny mineralnej. Izolacja powstrzyma ucieczkę ciepła na zewnątrz. Ponadto piec będzie się szybciej nagrzewał i dłużej pozostanie gorący. Najlepszy rezultat pieczenia osiąga się, gdy – przykładając rękę do obudowy rozpalonego pieca – nie czujemy gorąca. Oznacza to, że całe ciepło pozostaje w komorze. Drzwi do komory pieczenia powinny być szczelne, aby ciepło nie uciekało. Najlepiej zdecydować się na trwałe stalowe. Kolejny krok to obudowa komory pieca ścianami osłonowymi np. z kamienia lub cegły klinkierowej. Nie trzeba zachowywać formy kopuły, obudowa może mieć dowolny kształt. Kiedy roboty murarskie dobiegną końca, powinno się odczekać przynajmniej tydzień, aż zaprawa wyschnie. Aby nie opóźniać procesu schnięcia, warto zabezpieczyć budowlę przed ewentualnymi opadami deszczu.

Artykuł przygotowany na podstawie materiałów firmy Grupa Atlas

Artykuły pokrewne:

Domowe pieczenie chleba

Samodzielne pieczenie chleba