Kwiaty cięte otrzymujemy przy różnych okazjach. Zachwycamy się ich urodą i jednocześnie żałujemy, że będą zdobiły nasz salon tak krótko. Na szczęście są sposoby na przedłużenie żywotności ciętych kwiatów.
Przycinanie łodyg
Przed włożeniem kwiatów do wazonu warto przyciąć ich łodygi. Najlepiej ostrym nożem i pod dość ostrym kątem, dzięki temu znacznie zwiększymy powierzchnię, przez jaką kwiaty będą pobierały wodę. Dobre nawodnienie pozwoli im dłużej zachować urodę i świeżość.
Usuwanie liści
Bardzo często zdarza się, że dolne liście trafiają do wazonu z wodą, szybko gniją i w ten sposób zatruwają całą roślinę. Przy okazji osłabiają ją, pobierając wodę. Dlatego wszystkie liście, które znajdą się poniżej górnej krawędzi wazonu, trzeba oderwać. To samo tyczy się różanych kolców.
Wymiana wody
Nie jest prawdą, że wystarczy włożyć kwiaty do wazonu, zalać wodą i to wszystko. Wodę trzeba zmieniać codziennie. Najlepiej, jeśli będzie przegotowana i wystudzona. Ponieważ długotrwałości roślin ciętych sprzyja zimna temperatura, do wazonu można dorzucić kilka kostek lodu. Wbrew pozorom kwiaty nie potrzebują być zanurzone bardzo głęboko, przez boczne ścianki łodygi i tak nie są w stanie pobrać wody. Wystarczy, jeśli zanurzymy je na głębokość około pięciu centymetrów.
Odżywianie
O kwiatach myślimy na ogół jako o martwej naturze, tymczasem one żyją i jak wszystkie żywe organizmy potrzebują odżywienia. Dlatego warto przy wymianie wody wrzucić do wazonu szczyptę cukru lub zastosować specjalną odżywkę kupioną w kwiaciarni. Oprócz tego warto zakwasić wodę solą lub kwaskiem cytrynowym. W kwaśnym środowisku bakterie rozwijają się wolniej, a więc i procesy gnilne zostaną spowolnione.
Sąsiedztwo
Wbrew pozorom to, gdzie postawimy kwiaty, ma bardzo duży wpływ na ich trwałość. Kwiaty cięte nie lubią miejsc ciepłych i klimatyzowanych. Nie służy im dym papierosowy, a także – co ciekawe – sąsiedztwo owoców. Dojrzałe owoce wydzielają etylen, a ten źle wpływa na świeże kwiaty. Wazonu z kwiatami nie powinniśmy stawiać w miejscu bezpośrednio wystawionym na działanie promieni słonecznych. Równie złym wyborem będzie miejsce w przeciągu.
Zapałki
Jeśli mamy do czynienia z kwiatami o miękkich łodygach, możemy włożyć w nie zapałkę, koniecznie z siarką. Siarka opóźnia procesy gnilne, tym samym przedłużając żywotność i urodę naszych kwiatów.
Alkohol
Brzmi to nieco abstrakcyjnie, ale kwiaty cięte nie odmawiają drinka. Kiedy widzimy, że żywotność naszych kwiatów w wazonie dobiega końca, można uraczyć je dolanym do wody kieliszkiem wódki. To powinno przedłużyć ich urodę o mniej więcej dwa dni.