Obawiasz się zatrudnić pomoc domową? Bardzo częstym powodem takiego lęki jest fakt, że nie będzie wszystko posprzątane tak, jak my tego chcemy. To błąd – kiedy płacimy, możemy oczekiwać usługi na dokładnie określonych warunkach.
Na sam początek – referencje!
Na etapie poszukiwań idealnej pomocy domowej należy sprawdzać zgłaszające się do nas osoby. Możemy oczekiwać doświadczenia w prowadzeniu domu czy sprzątaniu i… sprawdzać je. Bardzo wiele osób starających się o tego typu pracę przedstawia fałszywe referencje, dlatego skrupulatnie je czytajmy. Możemy poprosić o kontakt do byłych pracodawców i skonfrontować to co usłyszymy z rzeczywistością.
Na portalu www.pomocedomowe.pl każda osoba, która zamieszcza swoje ogłoszenie, może umieścić także referencje. Nie musimy jednak tracić czasu na ich sprawdzanie – pracownicy serwisu robią to za nas! Mamy zatem pewność, że słowa, które czytamy, odzwierciedlają rzeczywistość.
Spisane i przedstawione dokładne oczekiwania
Idealna pomoc domowa znaleziona, referencje sprawdzone i zweryfikowane… i co dalej? Żeby wybrać jak najlepszą pomoc domową, musimy na samym początku współpracy określić dokładnie, czego oczekujemy.
Musimy również uwzględniać to, że pracownik pracuje dobrze wtedy, gdy jest zadowolony z warunków. Sprzątanie w Warszawie kosztuje więcej niż w Białymstoku – dlatego też zaproponujmy stawkę, która będzie kompromisem pomiędzy naszym budżetem a średnią stawką w naszym mieście.
Nasze wymagania najlepiej jest spisać na kartkach, w dwóch egzemplarzach – po jednym dla obu ze stron. Wtedy nasza pomoc domowa będzie czuła, że działamy na jasnych zasadach. Dlatego też jeśli oczekujemy, że osoba ta będzie przychodziła raz na dwa tygodnie, nie zmieniajmy swoich decyzji z dnia na dzień. Pamiętajmy, że zasady obowiązują zarówno naszą pomoc domową, jak i nas.
Zasada ograniczonego zaufania?
Niektórym trudno jest powierzyć swój dom w obce ręce; dlatego na początek warto zrobić „okres próbny” pomocy domowej. Przez pierwsze tygodnie współpracy umawiajmy się na sprzątanie w czasie, gdy sami również jesteśmy w domu – będziemy mieli szansę zobaczyć na żywo jak wygląda praca pomocy domowej.
Efekty pracy naszej pomocy domowej oceniajmy bardzo dokładnie, a jeżeli zobaczymy, że nie spełniają naszych oczekiwań, zwróćmy uwagę na ten fakt i poprośmy o poprawki. Odradzamy robienie „nalotów”, zakładanie kamer czy inne szpiegowskie metody – jeśli nasz pracownik je odkryje, może mu się zrobić nieprzyjemnie, a w efekcie możemy nawet stracić świetną pomoc domową!
Z czasem na pewno uda się wypracować Wam tryb współpracy, który będzie zadowalał obie strony – jest to jednak proces, który musi chwilę potrwać.