Fot. Stihl/Viking
Podczas porządkowania ogrodu i w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych powstaje dużo organicznych odpadów – obciętych gałęzi, przyciętych pędów, wyrwanych chwastów. Ich utylizację, np. poprzez kompostowanie, przyspiesza rozdrobnienie. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przy zakupie elektrycznego rozdrabniacza ogrodowego.
Rozdrabniacze ułatwiają przygotowanie resztek roślinnych, np. gałęzi i pędów do kompostowania. Rozdrobnione szczątki organiczne szybko stają się wartościowym surowcem kompostowym. Uzyskanymi drewnianymi ścinkami można także ściółkować rabaty lub pokryć nimi ogrodowe ścieżki.
Przy zakupie rozdrabniacza ogrodowego trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na kilka pytań, czego oczekujemy po tym urządzeniu: ma rozdrabniać drobno czy grubo, szybko czy powoli, głośno czy cicho? Odpowiedzi decydują bowiem o wyborze rodzaju systemu. Czy ma to być cicha rozdrabniarka wałkowa, czy głośna z nożami?
Rodzaje rozdrabniaczy
Rozdrabniarki różnią się między sobą konstrukcją. Do wyboru mamy urządzenia z powoli poruszającymi się wałkami frezującymi (z prędkością ok. 40 obr./min), które raczej wolno zgniatają oraz tną odpady. Ten powolny tryb pracy sprawia, że urządzenia te są znacznie cichsze. Druga opcja to rozdrabniacze nożowe z szybko obracającymi się agregatami tnącymi. W porównaniu z rozdrabniaczami wałkowymi są one znacznie głośniejsze. Rozdrabniają jednak nie tylko gałęzie. Dobrze sobie radzą z zielonymi odpadami miękkimi, np. bylinami, kwiatami i resztkami roślinnymi z ogródka warzywnego.
Różnią się między sobą także efekty stosowania noży szybkoobrotowych i wałków miażdżąco-tnących. Rozdrabniarki z wałkami produkują zrębki grubsze, ale o zgniecionych włóknach. Doskonale nadają się do kompostowania. Mniejsze, ale niezmiażdżone ścinki wyrzucane przez rozdrabniacz z nożami, lepiej nadają się do wysypywania nawierzchni ścieżek. Noże lepiej od wałków rozdrabniają odpady zielone, np. liście i cienkie łodygi.
Wprawdzie wysokiej jakości rozdrabniacze z nożami mogą teoretycznie przerobić większą ilość odpadów niż większość rozdrabniaczy wałkowych, w praktyce wynik pracy jest zazwyczaj odwrotny. Powodem tego jest automatyczne zaciąganie gałęzi i szczątków roślin przez wałki tnące. Gdy gałęzie już raz zostaną uchwycone przez wałki, są wciągane i rozdrabniane. W tym czasie użytkownik może przynieść kolejne porcje odpadków organicznych. Inaczej jest w urządzeniach z nożami – tutaj zaciąganie odpadów jest zazwyczaj niewielkie. Użytkownik często musi wciąż stać przy urządzeniu, by popychać kolejne porcje, podczas gdy użytkownik cichej rozdrabniarki wałkowej w tym czasie zajmuje się już gromadzeniem kolejnego wsadu.
Mocny silnik
O wydajności rozdrabniania decyduje przede wszystkim mocny silnik – dotyczy to wszystkich rozdrabniarek. Większość elektrycznych rozdrabniarek ogrodowych ma silniki o mocy nominalnej ok. 2000 W. Teoretycznie w urządzeniu z takim silnikiem wystarczyłoby zastosowanie bezpiecznika 10 A. W praktyce okazuje się jednak, że o wiele wyższy prąd rozruchowy często powoduje wyłączenie instalacji zabezpieczonej tak słabym bezpiecznikiem. Jeśli nie mamy dostępu do gniazdka elektrycznego zabezpieczonego bezpiecznikiem 16-amperowym, powinniśmy raczej kupić słabszą rozdrabniarkę. W przypadku używania długiego przedłużacza należy go całkowicie rozwinąć. Działkowcy, którzy dysponują przyłączem prądu zmiennego (prąd trójfazowy 400 V), mogą zdecydować się na rozdrabniarkę ze szczególnie mocnym silnikiem trójfazowym.
Gniazda + włączniki
Rozdrabniacze najczęściej są wyposażone w zamontowane na stałe gniazda sieciowe służące do przyłączenia przedłużacza. Należy zwrócić uwagę na to, czy podłączany kabel ma odpowiedni przekrój. Wskazówki na temat odpowiednich warunków przyłączenia można zwykle znaleźć w instrukcji obsługi urządzenia. Wiele rozdrabniaczy ma wyłącznik bezpieczeństwa, który pozwala na działanie silnika tylko przy zamkniętej obudowie. Rozdrabniacze z wałkami mają dodatkowy przełącznik kierunku działania. Gdy włączony jest kierunek w prawo, urządzenie rozdrabnia, a bieg w lewo służy do usuwania zatorów. Wałki tnące obracają się wtedy do tyłu i uwalniają zakleszczony materiał. W przypadku rozdrabniarek z nożami, by usunąć zakleszczone gałęzie, trzeba uchylić szyb załadowczy lub zdemontować lej. Ten ostatni jest zazwyczaj przymocowany bardzo długimi śrubami, by noże na pewno całkowicie zatrzymały się, zanim użytkownik zdąży je odkręcić. Usuwanie zatorów w rozdrabniarkach z nożami jest znacznie bardziej praco- i czasochłonne niż w nowoczesnych i cichych rozdrabniarkach z wałkami.
Lej załadowczy
Rozdrabniarki ogrodowe mogą mieć lej załadowczy z długą rurą lub bardzo kompaktową konstrukcję. W przypadku urządzeń z niskim lejem otwór, ze względów bezpieczeństwa, musi być uformowany tak, by nikt nie sięgnął do jego wnętrza i nie włożył palców między noże tnące. Stosuje się więc elementy o różnych kształtach, np. litery T lub kości, by zmniejszyć otwór załadowczy. Niestety, w ten sposób nie tylko zapobiega się wypadkom, lecz także utrudnia dostęp grubym rozgałęzionym konarom, które często zakleszczają się w wąskim wcięciu załadowczym. Dlatego boczne gałęzie trzeba wcześniej usunąć nożycami. Rozdrabniarki z dużymi lejami poprzedzonymi długą rurą nie wymagają takich środków ostrożności, ponieważ przez rurę użytkownik i tak nie ma szansy dotknąć urządzenia tnącego.
Grubość gałęzi
Istotnym kryterium przy zakupie rozdrabniacza jest grubość gałęzi, które urządzenie może bez najmniejszych problemów rozdrobnić. W przypadku urządzeń dla właścicieli przydomowych ogródków lub działkowców jest to zwykle 30–45 mm. Grubsze konary można siekać wyłącznie za pomocą urządzeń dla profesjonalistów.
Przyczyną problemów mogą być jednak nawet cieńsze gałęzie, które ze względu na rozwidlenia i kształty nie mieszczą się w wąskim otworze załadowczym lub gdy rozdrabniarka ma zbyt słaby silnik i gałąź blokuje się w agregacie tnącym. Dlatego należy się upewnić, czy urządzenie przeznaczone do cięcia grubszych gałęzi ma na pewno wystarczającą moc silnika.
Obudowa
W przypadku większości rozdrabniarek ogrodowych obudowy są wykonane z tworzywa sztucznego. Rozwiązanie to między innymi pomaga zredukować natężenie hałasu podczas pracy. Gałęzie uderzające w blachę obudowy czynią znacznie więcej hałasu niż te, które prześlizgują się po plastikowych ściankach, często podwójnych i wygłuszonych. Obudowy z tworzywa sztucznego są także znacznie lżejsze od blaszanych.
Uchwyt transportowy
Większość rozdrabniaczy waży 20 kg lub więcej. Zintegrowany z obudową lub lejem uchwyt ułatwia transport urządzenia. Należy zwrócić uwagę na to, czy rozdrabniarkę można łatwo ciągnąć lub przesuwać jedną ręką.
Podwozie
Rozdrabniacza nie da się łatwo transportować bez solidnego podwozia. Duże i stabilne koła umożliwiają jazdę po nierównym terenie i niewybrukowanych ścieżkach ogrodu. Urządzenie powinno dać się bez problemów wtoczyć na trawnik przez krawężnik, bez ryzyka uszkodzenia podwozia. Podstawą dobrego podwozia są grube stalowe rury i solidne osie, które nie wyginają się i nie zmieniają kształtu również podczas pracy w trudnych warunkach.
Akcesoria
Jeśli producent nie zadbał o odpowiedni zbiornik podczas rozdrabniania pojawia się pytanie, gdzie zbierać zrębki? Nadają się do tego boksy z tworzywa sztucznego lub piękne kosze z wikliny albo typowe torby z IKEA. Sztywne pojemniki są zazwyczaj łatwiejsze do transportowania i precyzyjnego opróżniania, niż elastyczne torby z tworzywa sztucznego. Użytkownicy rozdrabniaczy z nożami muszą pamiętać, że noże z czasem stają się tępe i należy je obrócić lub wymienić. Potrzebne do tego narzędzie powinno się znajdować w zestawie.
Rozdrabniacze spalinowe
W ogrodach bez dostępu do prądu alternatywnym rozwiązaniem są rozdrabniacze z silnikami spalinowymi. Z reguły są to relatywnie silne urządzenia, które z łatwością rozdrabniają gałęzie o grubości 4–5 cm. Są napędzane mocnymi silnikami czterosuwowymi. Dzięki mocy silników sięgającej 6–10 KM, nawet niewielkie benzynowe rozdrabniarki ogrodowe są znacznie silniejsze od modeli elektrycznych. Jeśli komuś to nie wystarcza, może zamówić maszynę w firmie komunalnej. Są to zazwyczaj jeszcze mocniejsze egzemplarze spalinowe lub wyposażone w przyłącze czopowe do traktora. Zakup takiego urządzenia do prywatnego użytku jest całkowicie nieopłacalny.