Ściana pokryta tynkiem kwarcowym Francesco Guardi Collezione. Fot. Francesco Guardi Collezione
Podczas remontu lub odświeżania wyglądu mieszkania warto wykazać się kreatywnością. Ściany można potraktować jak płótno, na którym popiszemy się talentem artystycznym. Często wystarczy jeden pomysłowy akcent, by nadać wnętrzu oryginalny charakter. Do wyboru mamy efekt aksamitu lub betonu, metaliczny połysk, złote akcenty…
Odświeżenie ścian we wnętrzu nie zawsze musi oznaczać malowania w ten sam standardowy sposób. Możemy zaszaleć. Użyć różnych odcieni danego koloru, wykorzystać cieniowanie i wyczarować efekt ombre. Dlaczego nie zabawić się w malarza i nie zmienić ściany w coś na kształt akwarelowego malunku lub pomalować jedną ścianę innym kolorem niż pozostałe. Potraktować tapetę bardziej kreatywnie. Łączyć ze sobą różne faktury – powierzchnia ściany nie zawsze musi być przecież gładka. Możliwości jest bardzo wiele. Efekt zależy od naszej wyobraźni i inwencji twórczej. Dobrym źródłem inspiracji mogą być aktualne trendy wyznaczone przez stylistów i dekoratorów.
W starej fabryce
Wnętrza industrialne lub ich łagodniejsza wersja tzw. soft lofty, wciąż są marzeniem wielu Polaków. Jeśli nie stać nas na zakup mieszkania w poprzemysłowym budynku, możemy postawić na imitację surowych ścian i uzyskać taki efekt za pomocą farb lub mas dekoracyjnych.
− Produktem, który pomoże uzyskać wygląd industrialnych wnętrz jest np. masa dekoracyjna dająca efekt betonu. Jest ona przeznaczona do dekoracji wewnątrz pomieszczeń i doskonale komponuje się z nowoczesnym wystrojem, w połączeniu z metalem i szkłem. Możemy również sięgnąć po stiuk wapienny – jeszcze bardziej w klimacie vintage, bo inspiracją tej powłoki dekoracyjnej są antyczne techniki tynkowania – mówi Bartłomiej Cholewa z firmy Lakma Sat, producenta farb i mas dekoracyjnych Francesco Guardi Collezione.
…lub królewskiej komnacie
Ciekawą alternatywą dla chłodnych loftów są bogate wnętrza pełne przepychu. Najłatwiej osiągnąć taki wyrafinowany efekt, malując ściany na ciemny kolor – atramentowy granat, butelkową zieleń a nawet odcienie szarości i czerń. Głębokie nasycone odcienie dodają elegancji i szyku, idealnie komponując się z metalicznymi akcentami i złotem – zarówno w dodatkach, jak i na ścianie. Dzięki temu salon lub sypialnia zmieni się w luksusowe wnętrze z katalogów Bernhardt Interiors.
− Jeśli nie gustujemy w metalicznych akcentach możemy pomalować ściany farbą o specjalnym efekcie np. aksamitu. Efekt kolorystyczny i faktura ściany wykończonej taką farbą są zbliżone do aksamitnych materiałów z Damaszku, równie luksusowy choć subtelniejszy niż złoto. – radzi Bartłomiej Cholewa.
Złoto i ciepłe metale królują na portalu społecznościowym Pinterest – kopalni inspiracji aranżacyjnych. Wbrew pozorom metaliczny błysk nie jest zarezerwowany tylko dla wnętrz w ciemnych kolorach, które mogą nie przekonać do siebie wielbicieli rustykalnego i skandynawskiego stylu.
Więcej koloru – w stylu lat 80.
Barwne tapety i fototapety, błyszczące ściany w jaskrawych kolorach turkusu, zieleni czy żółcieni – może czas na nostalgiczny powrót do wystroju sprzed 30 lat? Jest teraz bardzo na czasie. Kultowy amerykański magazyn Vogue wymienił inspiracje designem z lat 80. jako jeden z trendów wnętrzarskich 2016 roku. Wyrafinowanie i bogactwo, ale z przymrużeniem oka. Nie musimy brnąć w kicz, ale wprowadzenie koloru, czy błysku do minimalistycznego wnętrza odświeży salon bez przeprowadzania całkowitej metamorfozy.
Jeśli marzą nam się jasne, przestronne, ale nie nudne wnętrza postawmy na kolory roku według Pantone Institute, czyli ciepły róż (Rose Quartz) i chłodny błękit (Serenity). Zamiast bieli albo beżu może warto wybrać różowe złoto, cielisty lub brudny róż. To zdaniem wielu dekoratorów najmodniejsze odcienie pasujące do każdego wnętrza. Jasne odcienie śmiało możemy ze sobą łączyć, cieniować lub wzbogacić ciekawą fakturą. W paletach mas dekoracyjnych również znajdziemy pastelowe kolory o metalicznym lub rustykalnym efekcie.