Fot. Wicanders
Boazeria znów staje się modna, w niczym jednak nie przypomina tej sprzed 20 lat. Zamiast drewna na ścianie możemy sobie położyć okładzinę z korka w ciekawych, stylizowanych barwach i fakturach.
Drewniana boazeria przeszła prawdziwą ewolucję. Zmienił się materiał, sposób montażu, a co za tym idzie – możliwości tworzenia nieszablonowych aranżacji. Współczesne trendy skłaniają się ku łączeniu ze sobą różnego typu surowców na zasadzie przeciwieństw faktur, wykończenia powierzchni czy też barw. Okładzina z naturalnego korka doskonale współgra z drewnem, szkłem czy kamieniem. Pozwala zatem tworzyć kompozycje bardzo nowatorskie, a przy tym odwołujące się do rozwiązań bliskich naturze. Widoczne w fakturze korka przejścia barw, pigmenty, a nawet drobne niedoskonałości nadają stylizacji autentyczności i indywidualnego charakteru.
Okładzina korkowa to produkt naturalny i ekologiczny, bardzo praktyczny w użytkowaniu. Boazeria zapewnia doskonałą izolację akustyczną i termiczną. Pokryte nią ściany skutecznie wyciszają dźwięki i tłumią hałas dobiegający z zewnątrz. Naturalny korek pozwala również ustabilizować temperaturę oraz wilgotność powietrza, przez co korzystnie wpływa na mikroklimat wnętrza. Pokryte lakierem lub woskiem płytki korkowe są odporne na wilgoć oraz zabrudzenia – wystarczy wilgotna ściereczka. Antystatyczny korek nie przyciąga też kurzu, jest więc idealny do domu alergika.
Okładzina korkowa Dekwall marki Wicanders to aż 38 modeli dostępnych w formie gotowych płytek o grubości 3 mm. W zróżnicowanej pod względem nasycenia barw i odcieni palecie znajdziemy zarówno warianty z naturalnym fornirem, barwionym tłem, jak i barwione w całości. Do tego różne odcienie szarości i beży, brązy subtelnie przeplatane czerwienią, bielą lub wyrazistą czernią.
Artykuł przygotowano na podstawie materiałów marki Wicanders.
Artykuły pokrewne: