Fot. Benjamin Moore
Idealna do zabawy i nauki. Dzięki niej dzieci poznają świat dorosłych, a dorośli mogą choć na chwilę przenieść się do dziecięcej krainy. Kolorowa farba tablicowa bije na głowę nawet popularne klocki Lego.
Malowanie lodówek, skrzynek na owoce, talerzy, jajek czy bożonarodzeniowej choinki na ścianie to tylko garstka przykładowych pomysłów wykorzystania farby tablicowej Benjamin Moore Chalkoboard Paint 308. Ponieważ jest dostępna w pełnej gamie kolorystycznej, szybko zadomowiła się w pokojach dziecięcych, ale też rozbudziła kreatywność dorosłych. Zalety farby dostrzegła m.in. wolontariuszka współpracująca z Kasisi Children’s Home w Afryce. Pomalowała nią fragment ogradzającego sierociniec muru. W czasie lekcji tablica jest wykorzystywana do nauki, na przerwach dzieci mogą po niej malować. Choć farba jest przeznaczona do użytku we wnętrzach, w Zambii została wykorzystana na zewnątrz i dzielnie znosi tamtejszy klimat.
Farbą tablicową można pomalować ścianę, mebel oraz większość zmatowionych i odpowiednio zagruntowanych powierzchni, np. tworzywo sztuczne czy szkło. Kredę lub mazaki kredowe zmywa się bez problemu wilgotną ściereczką. Co najważniejsze w przypadku dzieci, farba jest całkowicie bezpieczna. Dzięki znikomej zawartości szkodliwych lotnych związków organicznych (LZO) praktycznie nie ma zapachu, nie wywołuje też reakcji alergicznych. Jest bardzo wydajna i świetnie kryje.
Przy użyciu kolorowej „tablicówki” marka Benjamin Moore stworzyła Magic Board System. Pomalowana farbą kredową tapeta magnetyczna (Magnetic Wallpaper), o równomiernej i gładkiej powierzchni, tworzy przyciągającą magnesy powłokę, po której można też pisać kredą. To doskonała alternatywa dla dostępnych w czarnym kolorze farb magnetycznych, które po zamalowaniu farbą tradycyjną czy tablicową zwykle tracą magnetyczne właściwości.
Ceny: Chalkoboard Paint 308 czarna – 113 zł/0,95l, Chalkoboard Paint 308 kolor – 138 zł/0,95 l.
