Fot. Kärcher
Od kiedy na rynku pojawiły się myjki wysokociśnieniowe wśród rowerzystów trwają spory, czy należy myć w ten sposób rowery. Rower można umyć bezpiecznie, a wysokie ciśnienie nie będzie zagrożeniem dla jego wyposażenia, jeśli będziemy pamiętać o kilku zasadach.
Regularne czyszczenie roweru to dla cyklisty taka sama rutynowa czynność jak pompowanie opon. Sprawia ono, że rower wygląda jak nowy i nie traci na swojej wartości. Najszybszym sposobem na umycie roweru jest użycie do tego myjki ciśnieniowej. Doskonałe rezultaty osiąga się w ciągu kilku minut.Myjąc rower myjką wysokociśnieniową musimy zwrócić uwagę na unikanie szczególnie wrażliwych elementów, do których może przedostać się woda podawana pod wysokim ciśnieniem. Chodzi głównie o piasty, suport, stery i golenie amortyzatorów, czyli wszystkie elementy łożyskowane lub uszczelniane.
Kierowanie strumienia wody pod wysokim ciśnieniem w odpowiednie miejsca i unikanie tych wrażliwych jest o tyle łatwe, że w urządzeniach Kärcher ma on jeden, zwarty kształt – dlatego można nim precyzyjnie manewrować.
Dlaczego urządzenie wysokociśnieniowe?
Dlatego, że jest to najszybszy i najwygodniejszy sposób umycia roweru. Wyobraźcie sobie typową sytuację, w której kończycie jazdę rowerem ubłoconym po samą kierownicę. A potem konieczność mycia tego całego brudu szmatką i wodą z wiadra lub węża ogrodowego.
Należy jednak pamiętać, że wysokie ciśnienie wody wypłukuje smar z tych wszystkich miejsc, w których powinien się on znajdować. Dlatego po każdym myciu czeka nas smarowanie poszczególnych komponentów naszego sprzętu – na przykład łańcucha czy przerzutek.
Rower myjemy z większej odległości niż zazwyczaj – zalecane jest 30 cm.
Jak umyć rower?
- Ustaw rower tak, aby stał stabilnie, w stojaku, na nóżce lub po prostu oprzyj go o ścianę.
- Detergent pozwoli usunąć uporczywe zabrudzenia. Wystarczy spryskać i poczekać, aż zacznie działać.
- Przy myciu myjką wysokociśnieniową warto wykorzystać płaską dyszę. Jeśli urządzenie posiada regulację ciśnienia, to nastawiamy je na około 1/3 pełnej mocy. Jeśli nie, to zaleca się stanąć nieco dalej, w ten sposób osiągniemy ten sam efekt. Mycie rozpoczynamy od ramy, dokładnie zmywając pozostający brud, omijając rejon sterów, suport oraz piastę i kasetę tylnego koła.
- Pedały myjemy zawsze od góry tak żeby strumień z lancy tworzył z nimi kąt prosty, a woda nie dostała się do ich łożysk.
- Łańcuch myjemy kierując strumień w wózek tylnej przerzutki i kręcąc w tył korbą, a na koniec samą przerzutkę.
- Przechodzimy do przedniego widelca gdzie zwracamy uwagę, aby nie kierować strumienia wody na piastę przedniego koła, a w rowerach wyposażonych w amortyzator na uszczelnienia amortyzatora.
- W kolejnym kroku z obu stron myjemy koła czyli najpierw obręcze, a potem opony.
- Wszystkie wrażliwe, zabrudzone elementy czyli tylną kasetę, piasty, suport oraz stery spłukujemy samym pistoletem lub lancą, zmniejszając ciśnienie do minimalnego (w urządzeniach wyposażonych w lancę Vario Power z regulacją ciśnienia).
- Do wypolerowania ramy można użyć szczotki.
- Na koniec wszystko suszymy i dokładnie smarujemy.
Materiał przygotowano na podstawie opracowania firmy Kärcher.