Nie jest tajemnicą, że ogrzewanie domu bez odpowiedniej izolacji nie ma zbyt wielkiego sensu. Ciepło zaczyna bowiem szybko uciekać, co tylko generuje niepotrzebne koszta. W takiej sytuacji niezbędne staje się wykorzystanie materiałów termoizolacyjnych, takich jak styropian. Poszczególne rodzaje styropianu dość mocno się od siebie różnią, a ostateczny zakup powinien być poprzedzony gruntownym researchem — zwłaszcza jeśli planujemy ocieplić elewację.

Krok 1: Sprawdź podłoże 

Przed ociepleniem swoich ścian, należy dokładnie sprawdzić podłoże, w jakim umiejscowiony ma zostać styropian. Ściany muszą być suche, czyste (bez zanieczyszczeń w postaci np. grzybów), równe oraz nośne. Niestety, ale zlekceważenie tego etapu sprawi, że później zamontowanie styropianu może się okazać znacznie utrudnione, a efekt końcowy będzie kompletnie niezadowalający. Prosty przykład – wilgotne ściany nie pozwalą nam prawidłowo przyczepić styropianu. 

Należy też dokładnie sprawdzić, czy podłoże nie jest zbyt słabe. Mowa tutaj o tynku, który może już właściwie nie spełniać swoich funkcji. Jeśli tak jest, to najpewniej kostki styropianu zostaną oderwane ze ściany razem z klejem i tynkiem. Kluczowa jest też sama jakość styropianu, który musi być stosowany zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Zawsze zwraca się tutaj uwagę na trzy wartości, czyli: przewodność ciepła oraz odporność na ściskanie i rozciąganie. 

Krok 2: Kup odpowiedni rodzaj styropianu

Na rynku dostępnych jest całe mnóstwo styropianów, które znacząco różnią się od siebie poszczególnymi parametrami. Część z nich cechuje się np. większą wytrzymałością oraz odpornością na wilgoć, ale w znaczącej większości sytuacji wystarczy klasyczny EPS. 

Oczywiście, można pokusić się o zakup droższego polistyrenu ekstrudowanego, ale jest to materiał specjalistyczny, który niekoniecznie znajdzie zastosowanie w budynkach mieszkalnych. Przy ocieplaniu ścian poleca się np. styropian elewacyjny 20 cm. To najpopularniejsze i zarazem sprawdzone rozwiązanie, które z pewnością sprosta wszelkim oczekiwaniom. 

Krok 3: Zainwestuj w listwę startową

Przyklejanie płyt styropianowych nie należy do najprostszych zadań. Pomocna może się tutaj okazać listwa startowa, która ułatwia równe ułożenie płyt i je zabezpiecza. Co więcej, zamyka ona pustą przestrzeń pomiędzy murem a płytami, co znacząco minimalizuje ryzyko rozprzestrzeniania się ognia w razie pożaru.

Pamiętaj, że płyty styropianowe powinno się układać poziomo, a całość porządnie mocować klejem. Szczególną uwagę trzeba poświęcić zawsze oknom i drzwiom, czyli miejscom, gdzie powstają trudne do ocieplenia krawędzie. W tym celu płyty wycina się w literę L, co ułatwia montaż. 

Zaleca się, aby wybrany styropian posiadał lambdę nie wyższą niż 0,040 – taka wartość to gwarancja odpowiedniej izolacyjności. Na koniec warto podkreślić, że inwestycja w ocieplanie budynku bardzo szybko się zwraca, bo znacznie mniej energii zużywanej jest na dodatkowe ogrzewanie.

Więcej szczegółów znajdziesz tutaj: https://styro24.pl/styropian-elewacyjny-c-1/grubosci-styropianu-c-35/styropian-elewacyjny-20-cm-c-38/