Stare angielskie przysłowie mówi, że o trawnik trzeba dbać tylko przez pierwsze 200 lat, potem już sam rośnie. Jest w tym sporo prawdy, gdyż zwłaszcza w naszym klimacie utrzymanie trawy w dobrym stanie nie jest proste. Szczególnie zły wpływ na nią mają zimy. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, jak przygotować trawnik na tę porę roku.

Fot. Gardena

Fot. Gardena

Nawożenie trawy na zimę

Wbrew obiegowym opiniom, trawa przed zimą także wymaga nawożenia. Najlepiej, jeśli wykona się tę czynność jesienią, gdy trawnik regeneruje się po okresie letnich susz i upałów. Jest to o tyle ważne, że pozwala na lepsze przygotowanie się do zimy i odłożenie odpowiedniej ilości węglowodanów w źdźbłach. Pozwoli to potem na lepsze przetrwanie tego trudnego okresu i zachowanie dobrej kondycji wiosną. – W zakresie nawożenia trawy na zimę należy wyjaśnić, że obiegowa opinia, jakoby trawa nie potrzebowała na jesień azotu jest nieprawdą. To właśnie na jesień nawóz z azotem szczególnie jej się przyda. Najlepiej wybierać nawozy czy odżywki z azotem w postaci wolno rozpuszczalnej. Zaleca się również nawozy z wyższą zawartością potasu, który podnosi odporność roślin na mróz. – mówi Ewa Adamek z portalu grasslandfarms.pl.

Aeracja i wertykulacja

Dzięki aeracji masa korzeni traw wyraźnie się zwiększa, darń trawnika wyrównuje się, poprawiają się zdolności regeneracyjne trawy. Fot. Gardena

Dzięki aeracji masa korzeni traw wyraźnie się zwiększa. Fot. Gardena

Bardzo ważnymi czynnościami dla odpowiedniego przygotowania trawnika na zimę są aeracja i wertykulacja. Pierwsza z czynności polega na napowietrzeniu gleby poprzez dziurawienie jej specjalnymi aeratorami. Zabieg ten pobudza rośnięcie trawy, napowietrza ziemię, ułatwia dostęp wody czy nawozów oraz przeciwdziała zbieraniu się resztek martwej materii (tzw. filc).

Wertykulacja natomiast polega na pionowym nacinaniu darni na głębokości od 3 do 6 cm i służy usuwaniu szkodliwego dla rozwoju trawy tzw. filcu, który utrudnia dostęp wody i powietrza. Wertykulację najlepiej przeprowadzać z użyciem profesjonalnych narzędzi dwa razy w roku – wiosną i jesienią – radzi Ewa Adamek z firmy Grassland Farms.

Uzupełnianie i ostatnie koszenie

Przygotowując trawnik na okres jesienno-zimowy warto też przeprowadzić jego uzupełnienie. „Łyse placki” najlepiej zasiewać nową trawą zaraz po przeprowadzonej jesiennej aeracji, by wykorzystać optymalne warunki do wzrostu. – Niezwykle ważne dla dobrego przezimowania trawnika jest ostatnie koszenie. Najlepiej przeprowadzić je w zależności od warunków pogodowych w październiku, a nawet listopadzie. Optymalnie ścięta na zimę trawa powinna mieć około 4 cm wysokości, co chroni ją przed przemarzaniem korzeni – dodaje Ewa Adamek (o przygotowaniu trawnika do zimy można przeczytać również w artykule pt. 5 zabiegów, dzięki którym Twój trawnik przetrwa zimę)

Jak widać dobre przygotowanie trawnika do zimy wymaga wykonania kilku prac, jednak nie jest to nic trudnego. Dlatego też warto zadbać o odpowiednie nawożenie, aerację i wertykulację, a na koniec ściąć odpowiednio trawę. Dzięki temu będzie ona cieszyć nas doskonałą formą w kolejnym roku!