Artykuł sponsorowany

W dzisiejszych czasach technologia LED coraz szybciej się rozwija, co daje użytkownikom możliwość doboru odpowiedniej barwy światła do zapotrzebowania oraz stylistyki konkretnego wnętrza czy pomieszczenia.

Nie da się odgórnie wybrać zwycięzcy, który spełni oczekiwania każdego odbiorcy oświetlenia – wiele zależy od indywidualnych upodobań, dlatego zazwyczaj jest to subiektywna decyzja. Najbardziej zbliżoną barwą światła do tradycyjnych żarówek jest oświetlenie ciepłe, natomiast zimne to ponadczasowa klasyka w diodach LED. Co powinieneś o nich wiedzieć?

Oświetlenie tradycyjne a barwa światła LED – różnice

Pojęcie barwy światła było nam znane na długo przed powstaniem diod LED – w przypadku tradycyjnych żarówek. Dzisiejsze oświetlenie jest tak naprawdę wzorowane na dawnym źródle światła, dzięki czemu diody LED także są w stanie wytwarzać bardzo ciepłe światło porównywalne doznaniowo ze standardowymi żarówkami. Mimo wszystko najchętniej wybieraną barwą światła jest ta nieco chłodniejsza. Wszystko ze względu na upodobania i przyzwyczajenie do starych zwyczajów – nowe diody nie odbiegają na tyle od tamtego oświetlenia, by można było wyczuć większą różnicę, dlatego są produkowane masowo. Biel światła, a zatem wybierana barwa, ma także swoje odbicie w położeniu geograficznym. Chłodniejsze barwy większą popularnością cieszą się na południu, natomiast na północy króluje cieplejsza temperatura. Niezależnie od preferencji, warto wiedzieć, że w przypadku podjęcia decyzji o instalacji oświetlenia LED w swoim mieszkaniu masz ogromne pole możliwości w przypadku odpowiedniej barwy światła. Wartość ta jest podawana w kelwinach – im wyższa, tym chłodniejszego odcienia można się spodziewać.

Barwa światła LED – rodzaje

Temperatura światła, jak zostało wskazane wcześniej, jest określana w kelwinach. Wśród najpopularniejszych rodzajów wymienić można barwę ciepłą, neutralną oraz zimną. Te trzy podstawowe stopnie światła LED pozwalają na podjęcie decyzji odnośnie temperatury oświetlenia, jakie chcemy zastosować w naszym mieszkaniu. Przez wiele lat oczywistością było korzystanie z tradycyjnych żarówek – oczy zdążyły się zatem przyzwyczaić do ciepłej barwy światła, ponieważ to właśnie ona towarzyszy nam najdłużej. Zakres w kelwinach to około 2200-3500 – te diody najbardziej przypominają tradycyjne oświetlenie. Najczęściej stosuje się je w pomieszczeniach, w których chcemy odpocząć czy zrelaksować się, czyli we wszelkiego rodzaju sypialniach i salonach, czy pokojach gościnnych. Barwa neutralna natomiast to świetna alternatywa dla osób, które nie potrafią zdecydować się pomiędzy ciepłym a chłodnym światłem. Jest ona zbliżona do światła słonecznego, przez co zastosowana w pomieszczeniu daje wrażenie bieli. Zakres w kelwinach to ok. 3500-4500, a instalacja diod odbywa się głównie w biurach i salonach sprzedaży, ale także – coraz częściej – w pomieszczeniach mieszkalnych. Ostatnim rodzajem temperatury oświetlenia jest barwa zimna, czyli ta w okolicach 6000K. To ona będzie pobudzać organizm do wydajnej pracy. Wysokość kelwinów w przypadku chłodnego oświetlenia może sięgać nawet 12000, jednak takich diod LED nie używa się raczej do codziennego życia, a do ekspozycji aranżacji czy dekoracji w postaci kontrastu z innym źródłem światła. Wśród pomieszczeń, w których zimna barwa diody LED sprawdzi się idealnie, można wymienić garaże, magazyny czy hale produkcyjne, czyli miejsca, w których organizm powinien być jak najbardziej pobudzony do pracy.