Rabata w cieniu dorosłych drzew. Fot. Pola Madej-Lubera

W wielu ogrodach dorosłe drzewa zacieniają spore obszary, tym samym pozbawiając podłoże i słońca, i niezbędnej wilgoci. Czy w takich warunkach można uprawiać kwitnące byliny? Oto sprawdzone gatunki do zadań specjalnych.

Pola Madej-Lubera

Suchy cień – trudne miejsce dla roślin

Nawet mało doświadczony ogrodnik wie, że przy uprawie roślin kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiednich gatunków do warunków panujących w ogrodzie. Nie powinno nas dziwić, jeśli na zbitej, suchej glebie nie udadzą nam się hortensje, a lawenda zmarnieje w cieniu. Wielu właścicieli ogrodów boryka się z brakiem dostatecznej ilości światła na rabatach, a także z suchą glebą, z której wilgoć wysysają korzenie dorosłych drzew. Takie warunki to nie rzadkość i nie lada wyzwanie dla tych, którzy chcą uzyskać piękne, pełne kwiatów nasadzenia.

Obsadzamy cieniste rabaty

Fiołki motylkowate. Fot. Pola Madej-Lubera

Na szczęście natura oraz doświadczeni hodowcy znaleźli rozwiązanie. Do wyboru mamy wiele ciekawych bylin i krzewinek, którym niestraszne będą tak niedogodne warunki. Wiele roślin ozdobnych poradzi sobie w ogrodach, w których dominuje tzw. suchy cień. Możemy liczyć nawet na kolorowe kwiaty, pod warunkiem że będziemy przestrzegać kilku zasad. Przede wszystkim musimy rzeczowo ocenić stanowisko, jakie chcemy obsadzić. Jeśli w danym miejscu warunki są naprawdę ciężkie – o żadnej porze dnia nie ma bezpośredniego nasłonecznienia, a gleba jest wyjałowiona i sucha – najlepiej od razu zrezygnujmy z ambitnych pomysłów. Większość spektakularnych roślin cieniolubnych, takich jak azalie czy hortensje, wymaga bowiem gleby dość wilgotnej.

Ratunkiem mogą być natomiast eleganckie rośliny zadarniające o ciekawych liściach i równie interesujących, choć bardziej niepozornych kwiatach. Sprawdźmy koniecznie, pod jakim drzewem zakładamy cienistą rabatę. Czy jego system korzeniowy jest płytki, czy głęboki? Pod jabłonią (która ma palowy system korzeniowy, a więc korzeni się głęboko) z łatwością będziemy mogli uprawiać te bardziej wymagające rośliny ozdobne. Trudniej może być pod świerkami, których korzenie znajdują się płytko pod ziemią i wysysają z niej wodę oraz sole mineralne. Problemem mogą też być drzewa takie jak buk i orzech, których liście zawierają garbniki niekorzystnie wpływające na skład gleby poniżej korony.

Obsadzamy cieniste rabaty

Runianka japońska. Fot. Pola Madej-Lubera

Bluszcz i runianka – okrywowe klasyki

Obsadzamy cieniste rabaty

W ogrodach, gdzie dominuje półcień albo cień rozproszony, warto sadzić krzewy: azalie,
cisy, rododendrony, bukszpany. Fot. Pola Madej-Lubera

Najbardziej odporne na trudne warunki są niskie krzewinki. Runianka japońska (Pachysandra terminalis) to niewysoka bylina, której niestraszne są nawet najbardziej zacienione i suche zakątki. Jest niepozorna, ale posadzona w dużych grupach będzie pięknie zdobić ogród i z pewnością w suchych cienistych miejscach uda się bardziej niż np. trawa. Jej ogromną zaletą jest to, że nie traci liści na zimę, dzięki czemu zdobi ogród cały rok. Wczesnym latem pojawiają się jej drobne kwiaty w kolorze białym. Podobnie jak runianka na gęstą okrywę pod drzewami przydają się też niektóre odmiany bluszczu Hedera helix. To roślina bardzo wytrzymała. Pamiętajmy jednak, że na elegancki efekt „zielonego dywanu” z tego pnącza będziemy musieli poczekać kilka lat.

Przy obsadzaniu cienistych stanowisk roślinami zadarniającymi ważne jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Niezbędne będzie jego solidne odchwaszczenie. Tam gdzie wilgoci jest mało, każda kropla wody jest na wagę złota. Zatem nawet niewielki chwast to potencjalnie ekstremalny wróg. Nie pozwólmy, by i tak niedostateczną wilgoć odbierała roślinom konkurencja. Ważne jest też zadbanie o żyzność i przepuszczalność gleby. Jeśli to możliwe, teren pod nasadzenia przekopmy na głębokość ok. jednego szpadla, mieszając ziemię z kompostem domowej roboty lub podłożem kwiatowym. Tak przygotowana gleba pozwoli nowo posadzonym roślinom dobrze wystartować i łatwiej się ukorzenić, by w przyszłości mogły lepiej przetrwać trudne warunki suszy.

Wytrwałe i odporne

Do roślin, które gdy już się rozrosną, są niemal chwastoodporne (ich gęste pędy i liście nie przepuszczają światła i nie pozwalają chwastom się rozwijać), należą bodziszek korzeniasty (Geranium macrorrhizum) oraz barwinek Vinca. Spośród wszystkich bodziszków wspomniany gatunek należy do najbardziej wytrzymałych. Nie musimy go podlewać ani nawozić. Będzie kwitł (chociaż nieco słabiej niż w słońcu) nawet w najbardziej suchym i cienistym zakątku ogrodu. W tak ekstremalnych warunkach pomagają mu przetrwać korzenie i zgrubiałe kłączowe łodygi. Roślina ta zdobi przez cały sezon ładnymi powcinanymi liśćmi, które na jesieni delikatnie się przebarwiają.

Obsadzamy cieniste rabaty

Bodziszek korzeniasty (Geranium macrorrhizum). Fot. Pola Madej-Lubera

Barwinek z kolei to dość popularna krzewinka półzimozielona, często sadzona w parkach. Ważne jest, by nie dopuścić do jego zachwaszczenia, gdy jest młody. Roślina ta rozrasta się za pomocą rozłogów. Dobrze pielęgnowana w ciągu 2-3 lat stworzy gęstwinę pędów i liści nie do przebicia dla chwastów. Jeśli nie mamy ochoty pielić, posadźmy barwinek na ogrodniczej macie, która, choć niezbyt estetyczna (będzie widoczna dopóki rośliny się nie rozrosną), dodatkowo zabezpiecza glebę przed utratą wilgoci. Barwinek pospolity (Vinca minor), ten bardziej popularny, występuje w wielu odmianach kolorystycznych. Najczęściej ma kwiaty w odcieniach fioletu lub purpury. Liście mogą być ciemnozielone albo kolorowe (istnieją odmiany pstrolistne). Mniej popularny barwinek większy (Vinca major) ma dużo okazalsze liście i większe kwiaty.

Obsadzamy cieniste rabaty

Barwinek Vinca minor odmiana pstrolistna. Fot. Pola Madej-Lubera

Obsadzamy cieniste rabaty

Fiołek motylkowy biały. Fot. Pola Madej-Lubera

Z lasu do ogrodu

Byliny odpowiednie do sadzenia w cieniu to najczęściej kultywary dziko rosnących kwiatów leśnych. Dąbrówka rozłogowa (Ajuga reptans) i jasnota plamista (Lamium maculatum) są gatunkami dziko występującymi w Polsce. Skoro radzą sobie w naturze w cieniu dużych drzew, dlaczego nie uprawiać ich także w ogrodzie? Jedyną ich wadą jest to, że mogą łatwo wymknąć się spod kontroli. Jeśli poczują się na naszej cienistej rabacie jak w domu, z łatwością mogą same się rozsiewać. A to może (choć nie musi) nastręczyć ogrodnikowi pewnych trudności.

Obsadzamy cieniste rabaty

Fiołek motylkowy fioletowy. Fot. Pola Madej-Lubera

Zarówno jasnota, jak i dąbrówka w wydaniach hodowlanych są wyższe i mają dorodniejsze kwiaty. Występują w różnych odmianach kolorystycznych. Liście dąbrówki bywają ciemnofioletowe do bordowych. Jasnota często jest dostępna w sprzedaży w odmianach o liściach białozielonych lub zielonoliliowych i kwiatach jasnych lub purpurowych.

Innym niedocenianym gatunkiem, który choć piękny, rozsiewa się w niekontrolowany sposób, jest fiołek motylkowy Viola sororia. Bylina ta pochodzi z Ameryki Północnej. Jest dużo bardziej okazała i kwitnie obficiej niż nasze rodzime fiołki. Niestety nie pachnie. Raz posadzone fiołki motylkowate szybko opanują rabatę, bez względu na poziom zacienienia oraz wilgotności. Ich białe lub fioletowe kwiaty będą zdobić ogród w maju.

Obsadzamy cieniste rabaty

Kwitnąca Bergenia cordifolia. Fot. Pola Madej-Lubera

Obsadzamy cieniste rabaty

Liście bergenii. Fot. Pola Madej-Lubera

Cały rok ozdobne liście, wiosną eleganckie kwiaty

Idealną rośliną do suchego cienia jest też bergenia. Jej duże skórzaste liście ładnie komponują się z wieloma innymi bylinami, m.in. paprociami. Bergenie obficie kwitną nawet w głębokim cieniu. Na osłabienie kwitnienia może natomiast wpłynąć niedostateczna wilgotność gleby. Wówczas jednak cieszyć nas będą duże strukturalne liście, które utrzymują się na roślinie niemal cały rok.

Podobną funkcję pełnią w ogrodzie ciemierniki, których duże skórzaste liście dekorują rabaty nawet zimą. Na przedwiośniu zaś pojawiają się kolorowe, eleganckie kwiaty. Jedyne, o co musimy zadbać w przypadku ciemierników, to bogata w próchnicę gleba. Jeśli zapewnimy im odpowiednio przygotowane podłoże, powinny poradzić sobie nawet w suchych i cienistych warunkach.

Obsadzamy cieniste rabaty

Ciemierniki. Fot. Pola Madej-Lubera

Obsadzamy cieniste rabaty

Wilczomlecz. Fot. Pola Madej-Lubera

Wiele roślin, które naturalnie rosną na umiarkowanie wilgotnych glebach, jest w stanie zaadaptować się i przetrwać w suchym cieniu. Musimy się jednak liczyć z tym, że w takich warunkach nie uzyskają swoich typowych rozmiarów, a ich kwiaty nie będą tak dorodne jak wówczas, gdy są uprawiane na stanowiskach słonecznych. Gdy jednak mimo wszystko bardzo chcemy rozjaśnić cienisty zakątek, możemy spróbować.

Warte polecenia są mało wymagające wilczomlecze, zwłaszcza wilczomlecz złocisty Euphorbia polychroma. Tworzy on duże poduszkowe kępy obsypane od kwietnia jasnożółtymi kwiatami.

Wszystkie opisane rośliny warto ściółkować. Ściółka ogranicza parowanie wody, wzbogaca strukturę gleby, często też dostarcza składników odżywczych, o które pod koronami drzew mniejsze rośliny są zmuszone konkurować.
Jeśli odpowiednio przygotujemy podłoże, nie zapomnimy o podlewaniu nasadzeń w pierwszym roku po posadzeniu, nasza cienista rabata powinna cieszyć nas w kolejnych sezonach, i to bez większego wysiłku.