Ślimaki na stercie kompostu. Fot. Fpm (Own work) [Public domain], via Wikimedia Commons
Ogrodowe szkodniki potrafią wyrządzić spore szkody. Aby utrzymać piękny trawnik, czy cieszyć się warzywami i owocami z działki, warto już przy projektowaniu ogrodu przygotować się na tę ewentualność. Podpowiadamy, jak skutecznie pozbyć się intruzów, gdy już pojawili się na naszej działce.
Jacek Leszczyński
Zające
Te z pozoru sympatyczne zwierzęta potrafią wyrządzić znaczne szkody, a czynią je zazwyczaj zimą, gdy dostęp do świeżej roślinności jest dla nich ograniczony. Są przede wszystkim zagrożeniem dla sadów, które sąsiadują z lasem. Zające obgryzają korę młodych drzewek i krzewów, co może powodować ich obumieranie. Liczna populacja zajęcy może wyrządzić znaczne szkody młodym drzewkom, dlatego warto na terenie postawić ogrodzenie z metalowej siatki lub inne, osadzone na podmurówce. Jeśli jest to niemożliwe, drzewka zabezpiecza się poprzez owinięcie pni metalową siatką na wysokość do nieco powyżej metra. Krzewy trzeba zabezpieczać w całości. Musimy pamiętać o tym, że zające mają ostre siekacze i plastikowe osłonki nie są dla nich dużą przeszkodą.
Krety
Krety to niewielkie ssaki żyjące pod ziemią, pokryte lekkim futrem. Spełniają ważną funkcję w ekosystemie, gdyż żywią się drobnymi owadami i ich larwami, poczwarkami, ślimakami i drobnymi gryzoniami. Teoretycznie powinny być zatem naszymi sprzymierzeńcami, ale nie zawsze tak jest. Dla właścicieli ogrodów ich aktywność staje się szczególnie uciążliwa, gdy na wypielęgnowanym trawniku pojawiają się liczne kopce ziemi, czyli tak zwane kretowiska.
Trzeba pamiętać o tym, że krety są pod ochroną, dlatego wszelkie sposoby na pozbycie się ich z naszego ogrodu muszą wykluczać zabójcze preparaty i śmiercionośne pułapki. Na szczęście istnieje wiele sposób na ich przepędzenie. Krety mają bardzo słaby wzrok, ale za to niezwykle dobry węch i słuch, co można z powodzeniem wykorzystać przeciwko nim.
Nie znoszą intensywnego zapachu takich roślin jak: aksamitki, bazylia, łoboda czy wilczomlecz. Ogród, w którym one występują, będzie z daleka omijany przez te ssaki. Inny sposób to ustawienie w newralgicznych miejscach drewnianych i blaszanych kołatek poruszanych przez wiatr lub zakopanie po szyję pustych butelek skierowanych szyjką do ziemi. Podczas powiewów emitują one niesłyszalne dla człowieka ultradźwięki, które jednak skutecznie odstraszają te drobne zwierzęta. Istnieją także specjalne elektroniczne urządzenia do odstraszania kretów.
Dość skuteczne są solarne odstraszacze gryzoni (np. firmy Swissinno Solutions). Urządzenie takie co 40 sekund emituje fale ultradźwiękowe i wibracje, które skutecznie odstraszają krety, nornice, myszy i szczury. Jeden solarny odstraszacz może być skuteczny na powierzchni około 650 m². Urządzenie czerpie energię z panelu słonecznego, całkowicie naładowany panel dostarcza potrzebną energię przez 24 godziny, a więc odstraszacz działa także w nocy. Urządzenia tego rodzaju są całkowicie bezpieczne dla ludzi, zwierząt domowych i środowiska.
Jak wspominaliśmy, krety są pod ochroną, ale istnieją na nie specjalne pułapki w kształcie rurek z ruchomymi klapkami na końcach odchylającymi się do środka. Umieszcza się je w podziemnym korytarzu wydrążonym przez kreta, a po jego schwytaniu – wypuszcza w najbliższym lesie lub na dzikiej polanie.
Ślimaki
Te niesamowicie powolne zwierzęta należą do gromady mięczaków i największą swą aktywność osiągają późną wiosną oraz wczesną jesienią. Uwielbiają wilgoć i cień, a najwięcej osobników zauważymy w czasie pochmurnej pogody lub po deszczu rankiem lub wieczorem. Ich głównym pożywieniem są liście, a także cebulki roślin.
Ślimaki posiadające skorupki nie odpowiadają za wielkie szkody. Prawdziwym zagrożeniem są ślimaki nagie (np. z gatunków ślinik luzytański i pomrowik plamisty), dlatego gdy tylko zauważymy, że licznie pojawiają się w ogrodzie, należy przystąpić do działania. W przypadku ślimaków bardzo ważne są działania prewencyjne. Aby zminimalizować ryzyko ich pojawienia się powinniśmy:
- Podlewać ogród rano ze względu na awersję tych mięczaków do słońca.
- Nie sadzić obok siebie roślin będących przysmakami ślimaków, czyli: dalii, bergenii, lewkonii, rozchodników okazałych, funkii azalii, cynii, lilii, astrów chińskich, niecierpków oraz warzyw takich jak: sałata, kapusta, fasola, marchew, buraki oraz malin, truskawek i poziomek.
- Regularnie kosić trawnik, gdyż ślimaki lubią się w nim ukrywać.
- Unikać pozostawiania resztek pożniwnych, kompostów i różnych przedmiotów leżących na ziemi (gruzu, kamieni, desek, złomu, wszelkiego rodzaju śmieci).
- Zaprosić naturalnych wrogów. Ślimaki nagie, tak jak inne ślimaki, teoretycznie mogą być zjadane przez jaszczurki, jeże, ropuchy czy ptaki. W naszym klimacie nie mają jednak naturalnych wrogów i efekty nie są zadowalające. Bardziej efektywnym sprzymierzeńcem w walce z żarłocznymi ślimakami może być kaczka biegus indyjski (niem. Laufente, ang. Indian Runners). Gatunek ten chętnie zjada ślimaki nagie, jedna kaczka może zjeść dziennie do 40–50 osobników – patrz artykuł Kaczki zjadające ślimaki.
- Sadzić rośliny, których ślimaki unikają. Powinny znajdować się one w miejscach, które chcemy chronić. Do wyboru mamy sporo roślin, a mogą to być np.: goździk pierzasty, piwonia, wiesiołek, farbownik, barwinek, aster alpejski, ciemiernik, serduszka, szałwia lekarska, wilczomlecz, bieluń, krwawnik pospolity, czarny bez, majeranek, tymianek, cebula, czosnek, czy gorczyca biała.
Jeśli jednak szkodniki te już zawitały do ogrodu i buszują po grządkach, warto skorzystać z kilku domowych sposób. Jedna z metod polega na zainstalowaniu w ziemi słoika wypełnionego mieszanką piwa i miodu. Wabi ona zapachem wszelkie ślimaki, które wpadają do słoja. W sprzedaży są dostępne także specjalne pułapki tego rodzaju, do wkopywania w ziemię, np. Pułapka na ślimaki firmy Swissinno Solutions. Kompletny zestaw zawiera specjalną petynetę, która skutecznie wabi te mięczaki. Ślimaki lubią wilgoć i ciemne miejsca, dlatego też, by je przyciągnąć w jedne miejsce – można w kilku miejscach w ogrodzie umieścić deski z lekko podniesioną krawędzią, a pod nią – liść kapusty pekińskiej, który je zwabi. Złapane ślimaki następnie przenosimy z dala od ogrodu.
Pojedyncze rośliny można chronić przez umieszczanie wokół nich barier i przeszkód utrudniających przedostanie się ślimaków (np. Zapora na ślimaki firmy Swissinno Solutions). Wykorzystuje się do tego także: trociny, korę i igły sosnowe, popiół, plewy jęczmienia, skorupki jajek, żwir i tłuczeń o ostrych krawędziach, wapno niegaszone, parzące nawozy mineralne (superfosfat, kainit) itp.
Norniki zwyczajne
Nornice to bardzo trudny przeciwnik. Rozmnażają się siedem razy w roku, a w jednym miocie może urodzić się nawet tuzin tych gryzoni. Do tego dochodzi mała ilość naturalnych wrogów, co sprawia, że niepilnowane – potrafią szybko dać się we znaki właścicielom ogrodów. Ich celem są przede wszystkim rośliny cebulowe. Pierwszym krokiem w walce z nimi, to sprowadzenie drapieżnika, np. kotów, które chętnie na nie polują. Gdy znamy lokalizację ich nor, możemy użyć trutki bądź gazu, a jeśli chcemy pozbyć się gryzonia bez zabijania go i narażania środowiska naturalnego na użycie chemii, można użyć pułapki na nornice Supercat firmy Swissinno Solutions). W celu ochrony roślin warto też sadzić czarny bez lub gorczycę, których zapachu norniki nie lubią.
Karczowniki
To kolejne gryzonie z rodziny nornikowatych. Są większe od norników i przypominają szczury. Ich celem są cebulki roślin ozdobnych oraz kory drzew. Karczowniki zdecydowanie nie przepadają za pewnymi roślinami i omijają z daleka: czarną porzeczkę, czarny bez, grykę, groszek, czosnek, rumianek, czy miętę. Ponadto w przypadku, gdy wiemy gdzie mają nory – można użyć środków chemicznych do ich pozbycia się ( np. granulat na karczowniki Best Pest Normix-Gt).
Artykuły pokrewne: